top of page
  • Ania

Odgoń muchy

Odkąd moja starsza córka Kasi zaczęła jeździć, wakacje w siodle to żelazny punkt lata. Gorąco i kurz albo deszcz i błoto, zapach stajni - powiedzmy, że specyficzny, bolą mięśnie, o których nie wiedziałam, że istnieją, końskie humory, stresy, końskie fobie (gałązka??? Tak nagle????...), itd, itp.

No, trzeba to lubić.

Ale najgorsze są muchy, wszechobecne, rozpanoszone, nie dające się przegonić, i gzy. Pomaga mieszanka - mocno stężona, lawenda i drzewa cedrowe - do smarowania odkrytych części ciała i spryskiwania bryczesów. Nie działa w 100%, zawsze znajdzie się jakaś mucha wariatka, ale działa. Dodając trochę więcej Cedarwood, w stosunku 2/1, wtedy jest najlepszy efekt. Przełomowa zmiana!!!

Uwaga: nie smarować koni! Za drogo wychodzi


5 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page